sportage


Kia Sportage I Cabrio ’00, dwa lata za nami ;)

Dziś minęły dwa lata od pierwszego dnia poruszania się małą Kijanką, pora na kilka spostrzeżeń… Na początek tabelka z kosztami: przebieg data czynność kwota zł 127800 01.08.2016 zakup auta 2200 127800 01.08.2016 przywóz 1000 127800 15.08.2016 szpachla, papier, minia, pędzle folia, konserwacja 200 127800 15.08.2016 tłumik, folia na szybę i […]


Wymiana przednich górnych wahaczy – Sportage I

Było o łożysku, czas na “rozprawkę” o górnych, przednich wahaczach. W małej Kijance umarły przy przebiegu 166 tys km. Ot, życie…. Żeby było ciekawiej, tradycyjnie prawy był w znacznie gorszym stanie, czyli teoria o polskich drogach sprawdza się 🙂 Wahacze zakupiłem jakiś miesiąc temu, ale nie było czasu na zmianę…. […]


Przyszedł czas na łożysko przedniego koła….. ;) Sportage I

Przy przebiegu 166 tys. km. z okolic przedniego lewego koła dobiegał znaczący szum, szczególnie słyszalny prze skręcaniu kierownicą. Diagnoza oczywista…. Próbowałem prędzej niwelować luz, ale pomogło to na jakieś 20 tys. km. Zakupiłem stosowne łożyska i przy okazji wymiany górnych wahaczy przyszedł czas na wymianę łożysk (wymiana wahaczy to odrębna […]


Zimno w Kijance…… Termostat padł…. ;)

W ubiegły weekend jadą wcześnie rano do pracy zauważyłem, że wskazówka temperatury nie chce się podnieść… Oczywiście towarzyszyło temu zimno w kabinie, kiedy takie coś się wydarzy? Tylko przy minus 15 stopniach Celcjusza… 😉 Po całym dniu inwentaryzacji zwierzyny wskazówka nieco się podniosła…. Oczywiście towarzyszyły temu widokowi śladowe ilości ciepłego […]


Kia Sportage I – reflektory…

W związku z posiadaniem Kia Sportage I przed i po liftingu, na prośbę kolegów wstawiam zdjęcia z pomiarami przednich reflektorów z orientacyjnymi wymiarami. Rocznik ’98   Rocznik ’00   Rocznik ’98   Rocznik ’00   Rocznik ’98   Rocznik ’00   Rocznik ’98   Rocznik ’00   Gwoli wyjaśnienia, to […]


I Zlot Klubu KIA Sportage, 4-6.08.2017 r.

Informacje o imprezie zaczęły pojawiać się już pod koniec ubiegłego roku. Po wielu rozmowach lokalizacja “ustaliła” się sama w okolicach Szamotuł. Wynikało to głównie z dużego zacięcia Jakuba, który podjął się zorganizowania w/w imprezy. Przyznam się, że biorąc pod uwagę moje dotychczasowe doświadczenia z próbami zorganizowania powyżej imprezy (przed laty) […]


Urwany bak w Kijance……. :(

Kilka miesięcy temu “durszlakowatość” oryginalnego baku od Kijanki osiągnęła poziom krytyczny….. Wlewane paliwo szybciej wyciekało, niż byłem w stanie nalać je przez wlew….. Ten typ tak ma w wieku powyżej 15 lat, a moja nestorka ma już 18 lat…  Jak na ilość błota dostającą się w okolice baku z racji […]