gazik


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’22…. ;)

Długo cisza, ale prace ze względu na natłok “pracy w pracy” z doskoku muszą być czynione….. Nie zmienia to faktu, że do przespawania została jedna łapa pod silnik…. Reszta z grubsza ogarnięta. Teraz toczą się negocjacje w sprawie piaskowania i potem zobaczymy co i jak…. Później będzie miniowanie i składanie […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’21…. ;)

Udało się ponownie wygospodarować kilka godzin dla Gazika 🙂 Nadal trwają prace przy ramie, ale widać światełko w tunelu….. Udało się przywrócić przednie mocowania pod zderzaki, pozostaje jeszcze dobrać odpowiednie tulejki i będzie OK. Przywróciłem mocowania progów (musiałem jeszcze trochę jedno “podbić”), zamontowałem wzmocnienie pod ławę reduktora, doszlifowałem kilka dziwnych […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’20…. ;)

Dziś udało mi się wpaść na dwie godziny do garażu, głównie nitowałem, niby zaledwie 12 nitów, ale średnica 8 mm w stalowym nicie wymaga trochę energii do zabicia łebka 😉 Ale udało się 🙂  Po zanitowaniu i lekkim zakonserwowaniu zrobiłem trochę porządków i przewiesiłem ramę w celu umożliwienia modelowania przednich […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’19…. ;)

Trochę ciszy było, ale szkoła, awaria Hyundaia i inne takie nie pozwoliły mi na poświęcenie większej ilości czasu na przebywanie z kolegą w wieku podobnym do mnie 😉 Ale melduję co i jak…. W końcu mogłem wejść do garażu o poświęcić kilka godzin na “romans” z Gazikiem. Oczywiście w międzyczasie […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’18…. ;)

Tradycyjnie czasu było mało, ale jednak…. 😉 Na początek uruchomiłem nową kątówką, potem na szybko wyciąłem nią nową dziurę (nad blachą było przymocowane mocowanie progu). I pozostawiłem 😉 Kilka zdjęć i podpisów poniżej: Kolejna nowa dziura zafundowana 😉 Mocowanie ukośne z grubsza ogarnięte i potraktowane Cortaninem 🙂 Trochę tu ubyło…. […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’17…. ;)

Brak czasu, brak czasu i jeszcze raz brak czasu…… Do pełni szczęścia rano znikły hamulce w małej Kijance i trzeba było wymienić przedni lewy przewód (sztywny). Zakupić się udało, odkręcić też, jednak odpowietrznik wymagał blisko 15 minut grzania, które to dopiero umożliwiło jego odkręcenie. Tak więc na Gazika zostało mało […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’16…. ;)

Ale za to sobota…… Wtedy idzie robota 😉 Po kupieniu szczotek stalowych na kątówkę wróciłem do domu i szybko udałem się do garażu.  Po wyciągnięciu jednej ramy zabrałem się z posadzenie na kobyłkach drugiej. Historia dnia w podpisach pod zdjęciami: Taki to z niej wisielec 😉 Po raz kolejny przydała […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’14…. ;)

Po kilku dniach udało wyrwać się na kilka godzin go Gazika. Teoretycznie zadanie było proste, wykręcić hak, wyciągnąć ramę, zrobić koziołki i położyć na nich drugą ramę by zacząć jej naprawę. Łatwo powiedzieć, trudno uczynić…. Wiele było opornych śrub, ale wszystkie razem nie sprawiły tyle kłopotu, co to jedno diabelstwo…. […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’13…. ;)

Dzisiaj udało się znaleźć kilka godzin na pracę nad Gazikiem….. trzeba było wydostać mosty, resory i kilka innych drobiazgów. Mimo posiadania klucza udarowego okazało się, że najpierw trzeba użyć tego narzędzia: Dopiero po podgrzaniu nakrętek udało się je wzruszyć….. Nie będę kłamać, dwie sztuki wymagały ponad metrowej przedłużki, jedna śruba […]


Gaz 69, powracająca miłość…. ;)

Gaz 69, Gazik, terenówka, klasyk…… Jak zwał, tak zwał 🙂 Od dziecięcych lat podziwiałem na podwórku te “wspaniałe” wszędobylskie auta, charakterystyczny kształt nadwozia (przednia część jest żywcem skopiowana z większych braci – ciężarówek), brezentowe (zdejmowane) dachy i kilka dźwigni w kabinie. Czego więcej mógł chcieć kilkuletni chłopak na podwórku nadleśnictwa…. […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część XIII…. ;)

Dziś naprawdę niewiele czasu było na krótki romans z Gazikiem….. Nie zmienia to faktu, że udało sie wyjąć skrzynię biegów, silnik, kolumnę kierowniczą. Przeanalizowałem co dalej, zaplanowałem następne dni i do domu….. Powoli ale jednak ubywa, przybliża to dzień, w którym zacznę pracę nad naprawą a nie tylko nad destrukcją. […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’12…. ;)

Dziś mogłem poświęcić tylko trzy godziny na prace nad Gazikiem, jako że wracający z osiemnastki syn obudził mnie o 5 52, to niewiele później ruszyłem do garażu…. 😉 Demontaż wałów, skrzyni redukcyjnej poszedł szybko, odkręciłem też mocowania łap pod reduktorem, pomógł w tym klucz udarowy, jak się cieszę, że go […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ‘5…. ;)

Sobotni mroźny poranek zacząłem od wyciągnięcia nadwozia pierwszego Gazika, potem przy pomocy Kijanki samodzielnie ulokowałem koleje auto w miejscu destrukcji….. Potem dokonałem odkręcenia kilku śrubek i 4 godziny później Gazik wyglądał tak: Nawet trochę do przodu prace poszły 😉 Jakaś uboga w blachy ta wersja….. 😉 Kilka drobiazgów z środka […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ‘4…. ;)

W końcu znalazłem trochę czasu by kontynuować destrukcję Gazika i udałem sie rano do “garażu”. Dzięki niskiej temperaturze ruch miałem szybkie i około południa mogłem zabrać się za finalne ściąganie nadwozia, pomógł mi w tym “pałąk bezpieczeństwa” zamontowany w zamierzchłych czasach przez poprzedniego właściciela. Po usunięciu (bo więcej trzeba było […]


Uaz 469B – coraz rzadszy klasyk….

Każdy z nas miał okazję poznać UAZ-a, był on często używany w Lasach Państwowych, spotykaliśmy go nagminnie w wojsku, milicji bądź geodezji. Następca GAZ-a 69 wszedł do produkcji w 1972 r., dziś został zastąpiony przez bardziej ucywilizowane terenówki. Jeszcze dziś można spotkać go sporadycznie w garażach leśników, czy jego czas […]