GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’111… ;)
Po długiej przerwie powróciłem do “zabawy” z Gazikiem. Prace postępują dwutorowo, jedno to polerowanie elementów “ruchomych” (drzwi, ramka, błotniki itp), drugie to oczyszczanie “wanny” nadwozia. Syzyfowa praca, ale ciepłe i długie (jasno) popołudnia napawają mnie optymizmem 😉 Nie ma co narzekać, czas kończyć powoli tego Gazika, drugi czeka…. 😉 Kilka […]