Kominek odpalony, szpachel położony, elementy odtłuszczone i podkładem epoksydowym “potraktowane” 😉 Jak zawsze trochę do przodu 😉
Maskownice zamków drzwi…
Skrzela….
I drugie…..
“Koza” dba o temperaturę 😉
Może brzydko wygląda…
Ale mimo 1-2 mm już płaszczyznę trzyma….
Górkę zeszlifuję, dołek uzupełnią i będzie OK 😉
Pozdrawiam terenowo.
Seba 4×4