GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’94… ;)


Po imieninowym weekendzie i wymianie oleju w Santa Fe oraz tłumika w Lanosie zabrałem się za oczyszczanie przednich osłon wewnętrznych błotnika (silnika) i szpachlowanie drzwi pasażera. Dużo kurzu i mało efektów, tak można opisać to w skrócie:

Tak to wygląda na szybko, będzie trzeba trochę zabezpieczania antykorozyjnego i szpachlówki zastosować …

Z tej perspektywy nieco lepiej 😉

Powoli widać koniec pracy przy tych drzwiach 😉

W porównaniu z stanem początkowym to ideał … 😉

Przyjdzie czas na dokładniejsze doszlifowanie 😉

Pozdrawiam terenowo.

Seba 4×4

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *