Po dość długim okresie oczekiwania felgi wróciły z renowacji, wypiaskowane i piecowo na półmat pomalowane. Całkiem proste i śliczne 😉 W sobotę pojadę montować opony i będzie można po weryfikacji wszystkich bębnów i szczęk hamulcowych (dodatkowo wymienię wszystkie przewody elastyczne) na piasty założyć. Oczywiście oponki też lekko odświeżę 😉
Śliczności 😉
Komplet: 4 + 1 😉
Do dolniaka te opony będą pasować 😉
Ile mięsa jeszcze 😉
Pozdrawiam terenowo.
Seba 4×4