GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’54… ;)
Dzisiejsza aura spowodowała takie zaciemnienie w garażu (zwanym inaczej stodołą 😉 ), że nie było możliwości spawania…. W ramach zabicia czasu postanowiłem pobawić się z reduktorem. Udało się złożyć hamulec ręczny i w sumie całą resztę, zalałem olejem, uszczelniłem i opaćkałem 😉 Potem czas upłynął na czyszczeniu śrub i łap […]