Trochę historii i danych technicznych.
Pierwsza Niva została wyprodukowana w Togliatti 5 kwietnia 1977 roku. Auto bazowało na podzespołach VAZa 2121 Żiguli – licencyjnej wersji Fiata 124 – jednak samochód praktycznie w całości zaprojektowany został przez Rosjan. Dotyczyło to zarówno zespołu napędowego (stały napęd na cztery koła z reduktorem i blokadą centralnego mechanizmu różnicowego), jak i trzydrzwiowego, samonośnego nadwozia. Samochód okazał się przysłowiowym hitem. Oficjalna wersja głosi, że na początku lat 70-tych XX w. Aleksiej Kosygin, ówczesny premier ZSRR, nakazał radzieckim zakładom produkującym auta zaprojektowanie pojazdu, który charakteryzowałby się dobrymi zdolnościami terenowymi i jednocześnie posiadał też cechy klasycznej osobówki. Dzisiaj można uznać, iż z uwagi na samonośne nadwozie i zaskakująco duży komfort jazdy (zastosowano sprężyny śrubowe) – Nivę traktować można w kategorii pierwowzoru współczesnych crossoverów. Niva ulegała licznym modernizacjom, obecnie jest produkowana pod nazwą Łada 4×4 i nadal występuje w ofercie producenta. W 1993 roku model przeszedł face lifting. Zmodernizowano tylną część nadwozia. Wprowadzono także nową jednostkę napędową o pojemności 1700 cm³ i z pojedynczym wtryskiem paliwa sterowanym przez komputer marki Bosch znanym dobrze z samochodów produkcji koncernu GM. Jej najnowsze, najlepiej wyposażone wersje posiadają m.in.: wspomaganie kierownicy, klimatyzację czy pakietem elektrycznym obejmującym szyby, lusterka a nawet podgrzewane przednie fotele. Mimo tych wszystkich zmian auto jest nadal rozpoznawalne i zmieniło się niewiele w stosunku do pierwszych modeli. To samo kanciaste nadwozie, okrągłe reflektory i układ napędowy, zmieniły się nieco silniki, ale to wymóg obecnych norm spalin. Można rzec, że dobrych wzorców się nie zmienia.
Nadwozie i wnętrze auta.
No cóż, w środku też widać „dawne czasy”, czarny, ascetyczny plastik nie najwyższych lotów w kanciastej odmianie a’la Polonez z początku produkcji otacza kierowcę i pasażerów z każdej strony. Wykonanie całości pozostawia wiele do życzenia, spasowanie elementów, jakość materiałów, poręczność obsługi nie należy do intuicyjnych. Auto pozostawione na słońcu potrafi wydobyć z wnętrza zapach rodem z rafinerii…. Na plus można zaliczyć łatwość utrzymania w czystości wnętrza. Proste zegary, suwakowe regulatory ogrzewania i nawiewów, archaiczne włączniki świateł mgielnych i wycieraczek, dumnie sterczące dźwignie, całość naprawdę klasyczna i prosta. Wsiadanie na tylną ławkę bywa kłopotliwe, przednie fotele z czasem stały się przyjazne dla pasażerów. Bagażnik jest niezbyt duży, butla LPG skutecznie obniża jego funkcjonalność. Z zewnątrz rzuca się w oczy kanciastość nadwozia, to co nie służy aerodynamice bywa jednak pomocne w terenie. Z pozycji kierowcy widzimy wszystkie narożniki auta, krótkie zwisy znacząco podnoszą dzielność terenową. Do protoplasty odwołują się okrągłe reflektory, pozycyjne wysoko umieszczone kierunkowskazy i światła pozycyjne oraz wystający stalowy zderzak, smaku dodają niespotykane dziś kasetowe klamki drzwi. We wnętrzu dobiegać nas będą różne dźwięki, często słychać skrzynie rozdzielczą, dodatkowo szum opływającego powietrza też daje się w znaki. Podsumowując – klasyczne nadwozie stworzone z myślą o prostocie.
Wymiary/dane techniczne | |
długość [mm] | 4240 |
wysokość [mm] | 1640 |
szerokość [mm] | 1680 |
rozstaw osi [mm] | 2200 |
prześwit | 210 |
liczba miejsc | 5 |
pojemność bagażnika [l] | 265 |
Silniki i przeniesienie napędu.
Najczęściej pod maską Nivy odnajdziemy zasilany gaźnikiem silnik benzynowy 1.6 (gaźnik) lub 1.7 z wtryskiem. Bardzo dużo aut jest wyposażonych w instalację LPG, nawet samochody sprowadzone z Niemiec często ją posiadają. Biorąc pod uwagę stosunkowo wysokie spalanie, to aż prosi się, żeby założyć w nim gaz, Niva na asfalcie zużywa ok. 12 l/100 km (w terenie 15-17 l. Silniki Nivy nieźle sobie radzą z alternatywnym paliwem jeśli tylko właściciel dba o okresową regulację zaworów. Poza drobnymi awariami osprzętu elektrycznego i pojawiającym się z czasem zwiększonym zużyciem oleju nie można zbytnio narzekać na te jednostki napędowe, należy jednak zapomnieć o spokojnym wyprzedzaniu i „sportowej” jeździe. W przypadku Nivy (przypadłość aut z krajów demokracji ludowej) dużą rolę odgrywa przypadek, jeden samochód będzie jeździł bezusterkowo przez cały okres eksploatacji, drugi zaś bez przerwy będzie lubił odwiedzać mechanika. Na niektórych rynkach oferowano także wysokoprężny silnik Peugeota o pojemności 1900 cm³, tych modeli jest jednak bardzo mało. Skrzynia biegów na początku posiadała 4cztery przełożenia (do przodu), z czasem wprowadzono wersje 5 + R. Plusem Nivy w codziennym użytkowaniu okazuje się budowa napędu. Podczas normalnej jazdy napęd jest rozdzielany na obie osie z wykorzystaniem centralnego mechanizmu różnicowego, który układ dba o trakcję szczególnie na śliskich nawierzchniach. Niestety, wszystko gra do czasu gdy na bardzo śliskiej nawierzchni w porę nie zareagujecie na pojawiający się poślizg, krótki rozstaw osi spowoduje, że Niva szybko ucieka się spod kontroli i pozostaje wtedy liczyć na nieco szczęścia. Zastosowanie dobrych opon pozwala odroczyć ten moment 😉 Do cięższej jazdy w terenie można zblokować mechanizm różnicowy (odrębna dźwignia w kabinie) i wówczas rozkład napędu będzie stały (50/50%) na każdą oś. Oczywiście, tej opcji nie należy wykorzystywać podczas jazdy po asfalcie. Efektem (mimo solidności mechanizmów) może być ich uszkodzenie gdyż różne prędkości kół osi powodują w nich spore naprężenia. Gdyby zablokowanie mechanizmu różnicowego okazało się za małe, możemy skorzystać z przełożenia redukcyjnego.
rodzaj zasilania | pojemność | lata produkcji | moc [KM] / przy obr/min | mom. obr. [Nm]/przy obr/min | prędkość [km/h] | 0-100km/h [s] |
silniki benzynowe | 1,6 | 1977-1994 | 76/5400 | 118/3200 | 130 | 24 |
1,7 | 1994-2001 | 79/5200 | 127/4000 | 132 | 22,5 | |
1,7 | od 2001 | 81/4800 | 131/3200 | 132 | 22,0 | |
1,8 | 1995-2004 | 82/5200 | 139/3200 | 139 | 21,5 | |
silniki diesla | 1,9 | 1997 | 78/4600 | 150/2200 | 125 | 27,0 |
Zawieszenie, hamulce
Niva posiada nadwozie samonośne, zastosowano niezależne zawieszenie przednie na klasycznych wahaczach poprzecznych, sprężynach śrubowych i amortyzatorach hydraulicznych oraz tylny sztywny most prowadzony czteroma wzdłużnymi wahaczami i drążkiem reakcyjnym, pozwalają na duże wychyły kół i utrzymywanie przyczepności, gdzie często nie radzą sobie konkurencyjne auta. Zawieszenie jest sprężyste i nie najgorzej radzi sobie zarówno w terenie jak i poza nim. Na asfalcie przeszkadzać nieco będzie stosunkowo wysokie nadwozie, auto jednak „daje radę”. W układzie hamulcowym z przodu zastosowano hamulce tarczowe, z tyłu klasyczne bębny. Długość hamowania nie imponuje (ponad 50 m z 100 km/godz.), dzięki niskiej masie auta (1240 kg) jest on stosunkowo trwały przy zastosowaniu elementów ciernych wyższej jakości.
Wady i zalety.
Zalety:
+ dobre właściwości terenowe,
+ prostota konstrukcji,
+ trwały silnik,
+ dostępność i cena części,
+ niska cena zakupu.
Wady:
– mały bagażnik,
– ograniczona ilość miejsca w wnętrzu,
– stosunkowo wysokie spalanie,
– archaiczne wnętrze,
– głośne wnętrze,
– irytujące „drobne” awarie
– rdza szybko atakująca nadwozie.
Podsumowanie
Ladę Nivę należy uznać za pionierskie auto w swojej epoce. Mimo wielu wad jest to cały czas auto godne uwagi z jednym zastrzeżeniem…. Posiadacz powinien mieć trochę mechanicznej smykałki i garaż z kanałem. W ten sposób będzie można przejrzeć ją od czasu do czasu i w porę zapobiec poważniejszym awariom lub wykonać bieżącą konserwację skutecznie przedłużającą żywotność auta. W zamian za bieżącą obsługę otrzymamy auto, które nie boi się leśnych dróg, dobrze radzi sobie w terenie i śniegu. Jeśli przyzwyczaimy się do archaicznego wnętrza to docenimy też pozytywne aspekty zastosowania starszej technologii – każdy mechanik sobie z Nivą poradzi. Kilku moich znajomych na długo związało się z Nivą i chwaliło sobie ten związek, na plus zaliczymy dostępność i cenę części (choć bywają różnej jakości) i relację ceny do jakości. Dodatkowym atutem będzie brak skrupułów podczas jazdy w terenie, w tym aucie ryza bądź wgniecenie na błotniku nie są takie straszne, jak w droższym odpowiedniku. Znalezienie zadbanego egzemplarza jest możliwe, jeśli ktoś lubi jazdę klasykiem, to jest to łatwy sposób na spełnienie marzeń.
wysoko podnoszona tylna klapa i średniej wielkości bagażnik
charakterystyczne reflektory i kierunkowskazy posadowione w pionowym pasie przednim
klapa bagażnika sięgająca zderzaka (po liftingu z 1994 r.)
zwarta bryła nadwozia
„konserwatywna” deska rozdzielcza i widoczne dźwignie biegów i napędów
czytelne zegary rodem z poprzedniej epoki
podnoszona ku przodowi maska i koło zapasowe w komorze silnikowej
Pozdrawiam terenowo.
Seba 4×4