Kolejny dzień upłynął na rozbiórce drugiego tylnego mostu. Liczyłem na komplety szczęk i dobre bębny, co wyszło? Wystarczy popatrzeć na zdjęcia i poczytać podpisy 😉
Stary i tradycyjny sposób na oporne śruby itp. Na szczęście sprawdza się 😉
Oto jeden z ważniejszych moich pomocników 😉 Prawie zawsze skuteczny 🙂
A tak zaczynałem, najpierw trzeba było dostać maleństwo na stół….. Jakoś sam dałem radę 😉
Pęknięty przewód hamulcowy nie stresuje, i tak wszystkie do wymiany 😉
Ta strona OK, jest kilka części do odzyskania 😉
Bęben “się nada”, będzie Pan zadowolony 😉
Baza części…. 😉
Hmmmm, ta strona coś “popuszczała”…. Bo skąd by się ta maź wzięła….
Tarcze kotwiczne są OK, trzeba będzie jeszcze regulatory na moment wymontować 😉
Ulokowanie przewodu hamulcowego przypomina nieco zjazd z autostrady…. 😉
Nowe szczęki zamówione, kilka innych drobiazgów również. Czas na zakup uszczelniaczy, łożysk, oleju, nowych gumek do cylinderków i po wyczyszczeniu i zakonserwowaniu będzie się składać 😉
Pozdrawiam terenowo.
Seba 4×4