Jesienny przegląd auta, co i po co….. ;) Cz. II.


W poprzednim wpisie opisałem kilka czynności kontrolnych i obsługowych, na które warto zwrócić uwagę przed zimą, dziś kolejna garść informacji, które wydają się oczywiste, a pomijane potrafią przysporzyć nam niemiłych sytuacji w sezonie zimowym.

 

Po akumulatorze, alternatorze, świecach, przewodach zapłonowych, ciśnieniu w oponach i ustawieniu świateł warto swą uwagę skierować na kolejne kwestie:

1) Płyn chłodniczy,  dla wielu osób obsługa układu chłodzenia często kojarzy się z  kontrolą poziomu płynu oraz temperatury krzepnięcia, zapominamy często, że płyn chłodniczy ma także inne bardzo ważne cechy. W płynie chłodniczym znajdują się również dodatki antypienne i przeciwkorozyjne, ich trwałość ich jest ograniczona i po pewnym czasie przestają działać i nie chronią układu chłodzenia. W wyniku korozji możemy uszkodzić pompę wodną, uszczelkę głowicy lub chłodnicę. Niektóre marki nie przewidują wymiany płynu, jednak warto to zrobić raz na kilka lat, koszt nie jest porażający. Oferowane na rynku gotowe produkty mają temperaturę zamarzania w okolicach -35⁰ C, w przypadku uzupełniania poziomu płynu najlepiej dolać gotowy produkt o tych samych cechach (jeśli płyn „trzyma” fabryczne parametry) lub koncentrat, jeśli te parametry chcemy przywrócić. Oferowane płyny chłodnicze wykorzystują glikol etylenowy (zazwyczaj niebieski) i glikol propylenowy (najczęściej zielony) oraz produkty nie zawierające krzemianów. Trzeba pamiętać, by nie ich nie mieszać. Całkowita wymiana płynu chłodniczego wiąże się z spuszczeniem go i profesjonalnym odpowietrzeniem układu chłodzenia po wlaniu nowego, nie zawsze jest to proste, warto więc oddać auto w ręce fachowców.

2) Płyn do spryskiwaczy i pióra wycieraczek, letni płyn do spryskiwaczy należy zmienić na zimowy po zużyciu tego pierwszego. Należy przy tym pamiętać, że wiele aut posiada oddzielne zbiorniczki do przedniej i tylnej szyby, lepiej nie zapomnieć o tylnym. Istotna jest jakość płynu i jego temperatura zamarzania, z reguły oferowane są „-20⁰ C”. Pióra wycieraczek nie mogą być naderwane, rozcięte lub sparciałe, w takim wypadku należy wymienić je na nowe, osobiście nie kupuję zbyt drogich (ale z teflonem), gdyż w aucie użytkowanym w terenie ich trwałość znacznie się skraca. Po dłuższym postoju auta w ujemnych temperaturach, należy sprawdzić, czy pióra wycieraczek nie przymarzły do szyby. Próba uruchomienia przymarzniętych wycieraczek m.in. spowodować przepalenie bezpiecznika w obwodzie. Siłowe odrywanie przymarzniętych wycieraczek zalecane, bo nie ma pewności, czy nie ulegną zniszczeniu mechanicznemu. Dużo lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie odmrażacza do szyb. Kłopotom z przymarzaniem piór można zapobiec pozostawiając auto z uniesionymi do góry ramionami wycieraczek. Inną metodą jest odseparowanie piór od szyby za pomocą kawałka tektury lub folii. Dodatkowo prawie wszystkie stosowane obecnie pióra metalową konstrukcję z kilkoma ruchomymi elementami, których połączenia też są wrażliwe na lód, który je usztywnia. Gumka wtedy nie przylega całą swą długością do szyby i powoduje to problemy z oczyszczaniem jej powierzchni. Miejsca połączeń ruchomych elementów warto zabezpieczyć preparatem o własnościach smarujących i wypierających wilgoć. Używanie gorącej wody do odmrożenia piór wycieraczek może skutkować pęknięciem szyby.

3) Zawieszenie,  przed zimą warto sprawdzić stan zawieszenia i układu kierowniczego w celu wyszukania ewentualnych luzów, które pogarszają sterowność auta. Warto skontrolować stan amortyzatorów, gdy są zużyte, wydłuży się droga hamowania, co jest szczególnie niebezpieczne na śliskiej nawierzchni. Podczas jazdy w zakrętach zużyte amortyzatory (szczególnie nierównomiernie) powodują, że łatwiej można wpaść w poślizg i zmniejszają żywotność opon. Przy badania stanu zawieszenia, zwłaszcza po jego naprawach, należy skontrolować  jego geometrię. Złe ustawienie zbieżności kół pogarsza stabilność samochodu podczas jazdy oraz powoduje szybsze zużycie opon, z praktyki mogę powiedzieć, że taka kontrola auta w stacji diagnostycznej często wymaga zapłacenia zaledwie 20-30 zł.

4) Hamulce, przed zimą zalecanym jest sprawdzenie  na stacji diagnostycznej rozkładu sił hamowania, różnice pomiędzy lewą a prawą osią auta nie powinny wynosić więcej niż 30% .. Zalecane jest też sprawdzić przewody hamulcowe – elastyczne i metalowe, elastyczne nie powinny być spękane czy zmurszałe (taki stan grozi pęknięciem)m metalowe nie powinny być skorodowane , spłaszczone czy zagięte.  Nie można zapomnieć o sprawdzeniu działania hamulca ręcznego, którego regularne używanie zapobiega zapieczeniu bądź zamarznięciu w mroźną noc. Nierównomierna siła hamowanie podczas zimowych podróży przyśpiesza ryzyko wpadnięcia w poślizg. Warto przy okazji skontrolować poziom płynu i jego jakość pomocą specjalnego miernika badającego zawartość wody. Płyn hamulcowy jest cieczą higroskopijną, zbyt duży udział wody wpływa ujemnie na jakość hamowania, wartością kwalifikującą płyn do wymiany jest 3% zawartość wody. Zużyty płyn traci również swoje właściwości konserwujące i obniża się jego temperatura wrzenia.

5) Filtr paliwa, zarówno w silnikach benzynowych, jak i diesla nadmiar wody i zanieczyszczeń odkładających się z biegiem czasu może utrudnić nam odpalenie auta zimą. Do większości produkowanych obecnie silników benzynowych stosowane są bezobsługowe filtry paliwa zamontowane w baku wspólnie z pompą paliwa. W starszych autach montowane są filtry przewodowe zmieniane zgodnie z instrukcją obsługi pojazdu. W zimie przyczyną trudności z odpaleniem silnika, lub przerwy w jego pracy najczęściej bywają cząstki lodu wytracające się z wody wydzielonej w filtrze z paliwa. Podczas  dodatnich temperatur  otoczenia, część tej wody wraz z przepływającym paliwem dostaje się do cylindrów silnika, gdzie następnie odparowuje. Pozostała cześć wody, wydzielonej z paliwa pozostaje w filtrze i w okresie zimowym przy ujemnych temperaturach zamarza i blokuje dopływ paliwa w układzie zasilania silnika powodując w/w opisane usterki. Dla uniknięcia tego typu sytuacji warto wymienić filtra paliwa przed zimą, zwłaszcza wówczas gdy jego wymiana powinna być wykonana zimą lub wiosną. W przypadku silników diesla nowoczesne jednostki z wysokociśnieniowym wtryskiem bezpośrednim (pompowtryskiwacze lub Common Rail) posiadają filtry z podgrzewaniem paliwa uruchamianymi automatycznie, ponadto posiadają one separator wody, sygnalizujący wysoki poziom oddzielonej wody (nie wymagają dodatkowej obsługi przed zimą). W silnikach starszej generacji  posiadających w filtry bez podgrzewaczy i separatorów wody nawet podczas stosowaniu paliwa zimowego mogą pojawić się problemy z pracą silnika związane z  blokowaniem dopływu paliwa przez wytrącone kryształki  lodu lub „zapychaniem” filtra z powodu wydzielania się parafiny podczas użytkowania auta w bardzo niskich temperaturach (<-20°C). W filtrach tradycyjnych, pozbawionych separatorów, woda wydzielona na materiale filtracyjnym wkładu gromadzi się grawitacyjnie w dolnej części obudowy, z czasem powodując zapalenie się odpowiedniej kontrolki na tablicy rozdzielczej. Musimy wtedy spuścić wodę z filtra za pomocą specjalnego kranika. Możliwość zablokowania filtra parafiną w niskich temperaturach wzrasta wraz ze wzrostem zanieczyszczeń skutecznie blokujących powierzchnię filtracyjną. W/w procesy skłaniają nas do wymiany filtru lub wkładu paliwa przed sezonem zimowym, co zwiększy szanse uruchomienia silnika podczas niskich temperatur i zapobiegnie zatrzymaniu pojazdu w trasie z powodu braku dopływu paliwa do silnika.

W dwóch wpisach przedstawiłem zaledwie część z zalecanych działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa, zwłaszcza w warunkach zimowych. Nie oznacza to, że poza zimą nie musimy reagować na niepewne zachowanie się auta podczas jazdy lub dobiegające z podwozia podejrzane dźwięki. Bieżąca obsługa auta pozwala na zapobieganie poważniejszym awariom jak również niebezpiecznym zdarzeniom.

Pozdrawiam terenowo.

Seba 4×4

 

 

Zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego

Standardowy płyn hamulcowy

Ukryty zbiornik płynu do spryskiwaczy tylnej szyby

“Lekko” zużyte bębny….. 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *